www.power4you.pl

^KamiL^

Jak w temacie...

^KamiL^

Brutus jeszcze nam nie opisałeś miejscówki w parku we Wrocławiu...
Ja miałem tą przyjemność być i pić w tym pięknym miejscu. Czekamy na szczegóły.

Śnieżyk

Polecam MARCEPAN!A (park szczytnicki),ale najlepsze imprezy odbywały się pod wiaduktem na psiaku!!!

Brutus

Piękna zielona Ławka w paku Skowronim we Wrocławiu, kto był wie która, kto nie był; zapraszam:)

Arturmax

w Kielcach moim rodzinnym mieście jest piękna miejscówka do spotkań,imprezek na powietrzu itp.Jest to jedyny w europie naturalny amfiteatr w skałach"Kadzielnia" znany w wielu krajach w środowisku archeologicznym z ciekawych odkryć,jest tam kilkaset ławeczek do wyboru i fajne widoczki a co ważne 5 min.pieszo od centrum miasta.Jak ktoś będzie polecam wybrać się tam na browarka.Amfiteatr jest ogrodzony ale zawsze otwarty i prawie zawsze nikogo tam niema ,gwarantuje spokój ,cisze,brak policji no i fajną atmosfere a na scenie można dać jakieś przedstawienie dla znajomych oczywiście po paru głębszych.A tu można zobaczyć jak tam jest [link widoczny dla zalogowanych] Ps.ja piłem prawie na każdej z tych ławek hehe.

Brutus

A ja tam bylem kiedys! co prawda nie mialem czasu spozyc ale bardzo mi sie Kadzielnia spodobała

Arturmax

Ciesze się że ci się podobało Brutus,następnym razem musisz sobie coś łyknąć bo po promilach to wszystko nabiera pełniejszych kolorów,ale nie polecam wspinania się na skałki po spożyciu, niestety bardzo często zdarzają się tam wypadki.

^KamiL^

Przez 5 lat jednym z najlepszych miejsc trinkowania był nasz wspaniały internat... Szczególnie kiedy zostawaliśmy na weekend utwierdzając rodziców
o ogromie nauki która na nas czeka!!! Więc dla młodych szczawiów mieszkających w internacie bez "kontroli" nie mogło być inaczej!

Jedną z imprez którą dobrze pamiętam to w połowie I roku kiedy zaliczyliśmy
teoretyczny kurs szybowcowy... Nie wiem dlaczego ale postawiliśmy na nalewki pożeczkowe... Dżizes od tamtej pory a było to z 7 lat temu nie tknąłem nalewki pod żadną postacią... Śmiechu i durnych akcji było mnóstwo... wtedy nie wiedzieliśmy, że to dopiero początek 5 wspaniałych lat mieszkania w internacie ale o tym później...

borowczyk